Oryginalna budrysówka to ciepła i wygodna kurtka, wykonana z naturalnej wełny. Jej charakterystycznymi elementami są sporych rozmiarów kaptur oraz kołeczkowe zapięcia. To niebanalne okrycie wierzchnie narodziło się w Wielkiej Brytanii i po dziś dzień stanowi znakomity pomysł na uzupełnienie jesienno-zimowych stylizacji, szczególnie dla tych, którzy poszukują kompromisu między elegancją a casualowymi trendami.
Pochodzenie pod znakiem zapytania
Wiele klasycznych dla mody męskiej okryć wierzchnich swoją obecność w świecie mody codziennej zawdzięczają wojsku. Debiutu budrysówki należy doszukiwać się w szeregach brytyjskiej marynarki wojennej, jednak szczegóły na temat jej powstania nie są do końca znane. Budrysówka bez cienia wątpliwości wpisuje się w stylistykę angielskiej mody. Brytyjczycy ten fason określają mianem duffle coat. W pewnym okresie podejrzewano, że budrysówkę mogli zaprojektować Belgowie, jednak znaleziono dowody na to, że pierwsze kurtki w tym sezonie były wykonane w całości z angielskich materiałów. Duffle coat jest wpisywana w kanon mody eleganckiej i co ciekawe, jest to jedyna z tej kategorii kurtka wyposażona w kaptur. Niektórzy znawcy mody są przekonani, że twórcy budrysówki inspirowali się strojami mnichów
Choć znamy mało szczegółów na temat powstania budrysówki, wiemy, że pierwsze modele pojawiły się jeszcze w XIX wieku. Dowodem na to jest zdjęcie z angielskiej ekspedycji do Afryki z 1875 roku. Na fotografii jedna z osób ma na sobie okrycie wierzchnie, które bardzo przypomina to, które dzisiaj znamy pod pojęciem budrysówki.
Produkcję budrysówki rozpoczęto w latach 90. XIX wieku. Zajęło się tym przedsiębiorstwo Original Montgomery, które produkowało kurtki dla brytyjskich marynarzy. Budrysówki cieszyły się też powodzeniem w czasie I wojny światowej jako element uniformu żołnierzy Królewskiej Marynarki Wojennej. W tamtych czasach kurtka nie charakteryzowała się tak dopasowanym krojem jak dziś. Duże rozmiary budrysówki umożliwiały żołnierzom tworzenie kilku grubych warstw odzieży, tym samym zapewniając ochronę przed chłodem i zmiennymi warunkami atmosferycznymi.
Z wojska do świata mody
Brytyjczycy z powodzeniem wykorzystywali budrysówki także podczas II wojny światowej. W latach 40. XX wieku kurtki produkowano naprawdę w ogromnych ilościach. Budrysówka była bardzo praktycznym odzieniem dla brytyjskich marynarzy. Gruba wełna świetnie chroniła przed przeszywającym wiatrem na Atlantyki i Morzu Północnych. Szczególną sympatią duffle coat darzył twórca SAS – David Sterling oraz marszałek polowy brytyjskiej armii – Bernard Law Mongomery.
Ogromne nakłady produkcji, o których wspominaliśmy, sprawiły, że po zakończeniu jednego z najważniejszych konfliktów zbrojnych w dziejach świata, wojsko sprzedawało budrysówki ludności cywilnej. Znacząco pomogli w tym Fred i Harold Morrisowie, specjalizujący się w handlu odzieżą. Budrysówka spotkała się ze sporym zainteresowaniem wśród cywilów i wkrótce nie było mowy o nadmiarze kurtek, bowiem wszystkie płaszcze zostały wykupione. Sukces sprzedażowy sprawił, że produkcję budrysówek wznowiono, tyle że tym razem nie były one przeznaczone dla wojskowych. W „nowych” budrysówkach zastosowano podszewkę i nowy rodzaj zapięcia, który dziś jest jednym z najbardziej charakterystycznych elementów tego okrycia wierzchniego.
Pierwsze budrysówki dostępne były w sklepach w kolorze camelowym. W XX wieku można było kupić też warianty brązowe i khaki. W latach 30. XX wieku wprowadzono na rynek wersję granatową, która dziś obok koloru wielbłądziego stanowi najbardziej pożądany kolorów, jeśli chodzi o ten fason płaszcza.
Wspominaliśmy już, że znakiem rozpoznawczym budrysówki są zapięcie. Specjalne kołeczki umożliwiają łatwe zapinanie płaszcza bez zdejmowania rękawiczek. W pierwszych budrysówkach wykorzystywano kołeczki z drewna. Na przestrzeni lat firma Gloverall spopularyzowała kościane kołeczki i dodała do konstrukcji zapięcia pętelki z rzemienia. Na przestrzeni lat zmieniła się też liczba zapięć, z początkowych trzech do czterech. W 1954 roku firma Gloverall dodała kolejny kluczowy element, czyli kraciastą podszewkę, której zadaniem było nadawanie płaszczowi bardziej stylowego looku.
To kurtka o idealnej długości – niestety, nie zawsze tak jest z płaszczem. Wpadnij do mnie poczytać o dopasowaniu płaszcza – gwarantuję. wiem co mówię 🙂 zapraszam na http://blog.ozonee.pl/odpowiednia-dlugosc-plaszcza-dokad-powinien-siegac-plaszcz/ – pozdrawiam!